Od pierwszych chwil swoich narodzin dziecko nie jest wstanie nam powiedzieć z czego jest niezadowolone lub co potrzebuje. W tych sytuacjach jedyną forma komunikacji jest płacz. Jako rodzic reagujesz na niego natychmiast i nie dlatego że tak trzeba lub że płacz dziecka jest denerwujący ale dlatego, że bardzo zależy Ci, aby Twojemu dziecku nie działa się krzywda. Wszystkim nam rodzicom zależy żeby nasze małe skarby miały wszystko co im w życiu potrzeba i nie musiały niczego domagać się płaczem. Właśnie dlatego tak błyskawicznie reagujemy na płacz i potrafimy dwoić się i troić aby móc zaspokoić dziecko na tyle dobrze aby już nie płakało.

Z oczywistych powodów noworodek nie potrafi mówić, więc jak ma okazywać że jest głodne, że jest mu nie wygodnie, że narobił w pieluchę, że chce mu się pić, że mu się nudzi, że źle się czuje, że czuje się samotny? Na te wszystkie niedogodności reaguje oczywiście płaczem ponieważ to jedyna forma komunikacji jaką potrafi się posługiwać. W przypadku kiedy brakuje jeszcze doświadczenia w odczytywaniu potrzeb dziecka należy sprawdzić wszystkie możliwości, żeby zapewnić dziecku jak najlepszy komfort i sprawić aby było szczęśliwe. Zostało też naukowo udowodnione, że mamy potrafią odczytywać po płaczu dziecka co akurat potrzebuje. Nie da się ukryć że mamusie zawsze wiedzą o swoich dzieciach najwięcej.